Mecz rozpoczynający drugą kolejkę Tals Volley Ligi był bardzo ważny zarówno dla obrońców tytułu- Six Pack Team, jak i dla ekipy beniaminka, czyli Elitarnych Tarnów. Dla gospodarzy był to pierwszy mecz w tym sezonie, w którym ukazana miała być forma tej w drużyny w tegorocznych rozgrywkach. Elitarni natomiast chcieli za wszelką cenę zmazać obraz gry z pierwszego meczu, kiedy to ulegli w stosunku setowym 3 do 0 z MUKS Bilard IKS. Już w pierwszym secie goście pokazali, że nie oddadzą łatwo zwycięstwa i postarają się sprawić niemałą niespodziankę. Różnica w doświadczeniu zaważyła jednak na korzyść Six Pack Team, którzy wygrali pierwszą potyczkę 25:21. Debiutant w rozgrywkach TALS jesdnak nie załamał się i drugi set stał pod znakiem równej walki. Mogliśmy nacieszyć oko licznymi akcjami w ataku, ale także w obronie. Mistrz również tym razem pokazał swą wyższość wygrywając tym razem 25:23. Trzeci parta to przełomowa i pamiętna chwila dla zespołu Elitarnych Tarnów, ponieważ zdołali oni wygrać pierwszy set w rozgrywkach TALS, a radość była tym większa, ponieważ dokonali tego grając z obecnymi mistrzami. Jak już wskazuje sam wynik pojedynek był bardzo wyrównany, a jego losy toczyły się do samego końca. Czwarty set, który okazał się finałowy to pokaz siły Six Pack Teamu, który rozgromił bianiaminka, mającego problemy w każdym aspekcie gry, w stosunku 25 do 14. Ogólny stan rywalizacji to powód do optymizmu dla Elitarnych Tarnów, ale także dowód na to, że w tym sezonie obecni mistrzowie będą w stanie powalczyć o utrzymanie tytułu.